Włącz tą piosenkę: https://www.youtube.com/watch?v=Y72_b3iMyoQ
Poznałaś się z Liam'em 2 lata temu,na początku byliście tylko przyjaciółmi,lecz z biegiem czasu wszystko się zmieniło.Wasza przyjaźń zmieniła się w miłość i od kilku miesięcy jesteście razem.Liam sprawia,że czujesz się wyjątkowa,kochasz go barczo.Razem z waszymi przyjaciółmi,Harry'm,Louis'em,Niall'em i Zayn'em często spędzacie czas.Bardzo ich polubiłaś i nie spodziewałaś się to co się wydarzyło mogłoby mieć kiedyś miejsce.
Pewnego wieczora urządziliście sobie wszyscy grila.Wszyscy dobrze się dobrze.Poszłaś do kuchni po napój a Zayn poszedł z tobą.Na początku było dobrze.Razem z Zayn'em przygotowywaliście napoje,gdy nagle stanęliście tak,że wasze usta były bardzo blisko siebie.Twoje serce zabiło szybciej i zrobiło ci się gorąco,przez chwilkę patrzyliście sobie prosto w oczy i już prawie pocałowaliście się,ale zrozumiałaś,że nie możesz tego zrobić.Wiedziałaś,że zraniłabyś Liam'a,a tego nie chcesz zrobić,bo go kochasz a on kocha ciebie.Wróciliście do reszty i udawaliście,że nic się nie stało.Kiedy zrobiło się późno poszliście spać,a ty nie mogłaś zasnąć.Nie wiesz czemu ciągle myślałaś o Zayn'ie i o tym co prawie zdarzyło się w kuchni,a najgorsze było to,że przez chwilę chciałaś go pocałować sama nie wiesz czemu.Po jakimś czasie zasnęłaś.
Od tamtego wydarzenia minęło kilka dni.Dzisiaj wieczorem mieliście wszyscy w 6 spędzić razem wspólny wieczór oglądając filmy.Siedziałaś obok Liam'a i Zayn.W pewnym momencie niechcący Zayn dotknął ręką twojej ręki i przez chwile nie zabierałaś jej stamtąd.Nie wiedziałaś czemu tak zrobiłaś,ale chciałaś poczuć jego dotyk,po twoim ciele przeszły delikatne drescze.Po chwili zabrałaś rękę i przytuliłaś się do Liam'a.Od tego czasu wciąż myślałaś o Zayn'ie,chciałaś wybić sobie jego z głowy,ale nie potrafiłaś.
Dzisiaj miałaś spać u Liam'a i reszty chłopaków,lecz w nocy nie mogłaś zasnąć.W pewnym momencie zachciało ci się pić więc wstałaś tak żeby nie obudzić Liam'a i poszłaś do kuchni.Wyciągnęłaś z lodówki wodę i nagle usłyszałaś głos Zayn'a.
-Co też nie możesz spać?-pokiwałaś głową i chciałaś wrócić do pokoju,gdy nagle z ręki wypadła ci butelka z wodą.Zayn schylił się i podał ci ją.Przez przypadek dotknęłaś jego ręki i zamiast zabrać ją od razu i wrócić do pokoju stałaś i patrzyłaś się na Zayn'a.Nagle wasze usta znalazły się bardzo blisko siebie i stało się,zaczęliście się całować.Wiedziałaś,że zranisz tym Liam'a,ale to było od ciebie silniejsze.Kiedy jego wargi dotykały twoich po twoim ciele przeszły ciarki,twoje serce znów zaczęło bić szybciej.Po chwili odsunęłaś się od Zayn'a i wróciłaś szybko do pokoju,gdzie spałaś z Liam'em.Położyłaś się obok.W głowie ciągle miałaś to co zdarzyło się w kuchni,wiedziałaś,że to może zranić bardzo Liam'a,a nie chciałaś tego,bo go kochasz,lecz coś przyciąga cię do Zayn'a.Chciałaś żeby cię pocałował i to denerwowało cię najbardziej.Następnego ranka kiedy poszliście wszyscy na śniadanie udawaliście,że nic się nie stało.Była taka chwila,że chciałaś powiedzieć wszystko Liam'owi,lecz nie chciałaś go krzywdzić i od razu ten pomysł wypadł ci z głowy.
Po południu pojechaliście wszyscy na zakupy,a kiedy pakowaliście je do samochodu w pewnym momencie zostaliście tylko we dwoje.
-Nie możesz o tym nikomu powiedzieć Zayn
-Przecież wiem i wiesz chciałem cię przeprosić za to-i w tym momencie doszedł do was Niall i spakowaliście resztę zakupów,wsiedliście do auta i pojechaliście do domu.
Minął tydzień a ty wciąż myślisz o tym co się stało i o Zayn'ie.Próbujesz wybić sobie go z głowy,ale nie potrafisz.Kiedy widzisz go robi ci się cieplej,a twoje serce zaczyna szybciej bić.Nie wiesz co masz zrobić,bo nadal kochasz Liam'a a on kocha ciebie i z dnia na dzień uczucie,które poczułaś do Zayn'a wzrasta.
Dzisiaj sobotni wieczór mieliście znów spędzić razem wszyscy w 6 robiąc ognisko.W pewnym momencie Niall powiedział,że picie się skończyło i trzeba jechać do sklepu.Powiedziałaś,że ty pojedziesz,a kiedy wychodziłaś do samochodu usłyszałaś głos Liam'a,który powiedział żeby Zayn pojechał ci pomóc.Nie mogłaś zaprzeczyć i pojechaliście razem.Kiedy jechaliście do sklepu ani ty ani Zayn nic się nie odzywaliście,lecz kiedy pakowaliście do samochodu napoje nagle Zayn złapał cię za rękę.
-Nie potrafię udawać,że jesteś mi obojętna-te słowa zaszokowały cię.Odwróciłaś się do niego,popatrzyliście na siebie przez chwilę i zaczęliście się całować.Wiedziałaś,że źle robisz,ale nie potrafiłaś powiedzieć stop.
Kiedy wróciliście do domu znów udawaliście,że nic się nie stało,lecz kiedy siedziałaś obok Liam'a,kiedy cię przytulał miałaś ogromne wyrzuty sumienia i chciałaś cofnąć czas.Kiedy położyliście się spać ty poszłaś jeszcze do łazienki,po chwili usłyszałaś pukanie i zobaczyłaś jak otwierają się drzwi.Zobaczyłaś Zayn'a.Podszedł do ciebie i delikatnie przejechał opuszkami palców po twoim policzku.
-Nie zniosę patrzeć na to jak Liam cię całuje,wiem,że to mój przyjaciel i że robimy źle,ale to jest ode mnie silniejsze
-Zayn nie możemy mu tego robić,bo ja go kocham i nie chce go skrzywdzić-odpowiedziałaś i wtedy widziałaś,że twarz Zayn'a posmutniała
-Wiem,ale zaprzecz,że nie czujesz tego samego co ja do ciebie-pokiwałaś przecząco głową,lecz czułaś inaczej-czemu to ukrywasz?
-Bo nie chce skrzywdzić Liam'a
-Zaprzecz jeszcze raz to już nigdy cię nie pocałuje,będę cię unikał-nie potrafiłaś tego zrobić,sama nie wiesz czemu.
-Zayn,ale ja nie chce żebyś zniknął z moego życia-i wtedy wasze usta znów się połączyły.
Minęło kilka dni i rozumiałaś co czujesz do Zayn'a,kochałaś go lecz nie tylko jego.Nie wiedziałaś,że można kochać dwie osoby naraz.Kochasz Liam'a i Zayn'a.Zadawałaś sobie pytanie czemu to przytrafiło się akurat tobie.
Kiedy byłaś obok Liam'a i Zayn'a nie potrafiłaś spojrzeć Liam'owi w oczy,czułaś się winna,miałaś wyrzuty sumienia.
Pewnego wieczora nie potrafiłaś sobie z tym poradzić,bo wiedziałaś jak bardzo zraniłaś Liam'a,a kiedy jesteś z Liam'em ranisz Zayn'a.Powiedziałaś Liam'owi,że musisz z nim porozmawiać i poszliście do pokoju.Usiedliście na łóżku.Położyłaś rękę na jego ręce.
-Liam muszę ci coś powiedzieć-czułaś,że łzy napływają ci do oczu.Chciałaś mu o wszystkim powiedzieć,ale nie potrafiłaś-dajmy sobie trochę czasu,ok?-widziałaś zakłopotanie na twarzy Liam'a.A kiedy powiedziałaś,że to koniec zobaczyłaś,że po jego policzku spłynęła łza.Czułaś jak twoje serce łamało się na drobne kawałeczki.Kiedy chciałaś wyjść Liam zadał ci pytanie"Kochasz mnie?"Wiedziałaś,że jeżeli powiesz tak to nie da ci odejść więc skłamałaś
-Wybacz mi-z ledwością to powiedziałaś i wybiegłaś z domu.Po twoich policzkach spływały łzy.Kiedy dotarłaś do swojego domu od razu pobiegłaś do swojego pokoju i usiadłaś na łóżku.Kochasz Liam'a bardzo i chciałaś teraz pójść do niego,chciałaś żeby cię przytulił,ale kochałaś też Zayn'a.Wiedziałaś,że w tym wypadku nie możesz być z żadnym z nich.
Minęło kilka tygodni.Od tamtej pory nie widziałaś Liam'a ani Zayn'a.Unikałaś ich.Byłaś przygnębiona.Nie wiedziałaś co masz robić ze sobą.Codziennie płakałaś.Nie potrafiłaś przestać ich kochać.Postanowiłaś,że napiszesz do nich listy,a kiedy skończyłaś zaniosłaś i podłożyłaś je tak żeby nikt z nich cię nie zobaczył i wróciłaś do domu.Usiadłaś na łóżku.
Po 10 minutach kiedy Harry wchodził do domu zobaczył listy,podniósł je i wszedł do domu.Tak jak było napisane na kopercie jeden dał Liam'owi a drugi Zayn'owi.Listy miały inny początek lecz ten sam koniec.Liam usiadł w swoim pokoju i zaczął czytać"Przepraszam cię.Nie chciałam żeby tak wyszło.Wszystko się popsuło,ty nic nie zrobiłeś tylko ja.Nie potrafiłam powiedzieć ci tego prosto w oczy...pokochałam kogoś innego,lecz to nie było takie proste,bo kocham cię też i to sprawiło,że muszę odejść.Teraz siedzę i chce cofnąć czas i nigdy cię nie skrzywdzić lecz nie da się tego zrobić.Chce żebyś mi wybacz...czy potrafiłbyś mi wybaczyć?...bo ja sobie nie potrafię.Nie mam ochoty żyć beż ciebie,bo wiem,że cię straciłam.Teraz wiem,że zrobiłam,lecz nie potrafię przestać kochać ciebie i jego.Nie mogę z tym żyć.Twoje życie bez zemnie będzie lepsze,lecz moje życie bez ciebie nie ma sensu....KOCHAM CIE LIAM PAMIĘTAJ O TYM,nawet wtedy,gdy już mnie nie będzie tu...KOCHAM CIĘ twoja[t/i]"
Na twarzy Liam'a pojawiły się łzy.Lecz w pewnym momencie rozumiał co chcesz zrobić i wybiegł z domu.Przybiegł do ciebie lecz już było za późno.Leżałaś półprzytomna na łóżku w ręku miałaś zdjęcie twoje z Liam'em a obok leżało zdjęcie Zayn'a.Domyślił się,że to o niego chodziło,na stoliku leżało puste pudełko od tabletek.Liam dobiegł szybko do ciebie i krzyczał żeby ktoś pomógł.Z ledwością patrzyłaś na oczy i z ledwością wypowiedziałaś słowa
-Wybacz mi-po twoim policzku spłynęła łza
-Dlaczego to zrobiłaś.Ja cię kocham.Nie mogę cię stracić,nie mogę.Proszę nie zasypiaj-po tych słowach twoje powieki opadły.Karetka przyjechała za późno i nie udało się cię uratować.Liam znalazł przy tobie karteczkę,na której pisało"Proszę nie niszczcie swojej przyjaźni.Kocham was"
~~~~~~~~~~~~
Wiem,wiem taki sobie buuuu,ale jakiś jest.W jutro rano wyjeżdżam nad morze i niestety nie dodam nowych imaginów przez 2 tygodnie chyba,że spróbuje dodać z telefony nowego imagina,no ale to się zobaczy.
Spodobał się wam imagin?
Jakie buu, jakie buu?! Mi się podoba i to baardzo :) Szkoda, że aż 2 tygodnie, ale będę czekać z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńImagin jest MEEGA. Czekam na kolejne :) Zapraszam do siebie: my-river-of-dreams.blogspot.com :D
OdpowiedzUsuńŚwietny <3
OdpowiedzUsuńAle mi sie podoba !
http://closertotheedge1.blogspot.com/
bomba
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
dopiero zaczynam :)
Super Poryczałam sieu xd
OdpowiedzUsuńRozpłakałam sie ;(
OdpowiedzUsuń